sobota, 6 czerwca 2009

Kołderka

Dwa tygodnie temu byłam na szyciowym spotkaniu w ramach akcji "Kołderki za jeden uśmiech". W Redzie zaczęłyśmy szyć kołderkę dla Karolka. Tu gotowy wierzch:

cieszymy się z udanego projektu (Panett, AniaJ, ja)


Kanapkowanie kołderki to dzieło kk_karol:
(moje "krzyże" bardzo Ci dziękują ;-)

Trochę to trwało zanim skończyłam całość, a dziś wyszło nawet słońce i można było cyknąć fotkę na dworze:
Wiatr trochę zawiewał (u nas zawsze zawiewa - taki urok Gdyni), a za "wieszaczek" robił mój wyrośnięty syn.

W pracy nad tą kołderką brało udział wiele osób: hafciarki, które przygotowały pięknej urody kwadraciki (kk_karol, DW-Wa, Karolina, MR, Jola, Lucyna Jola, Beata, eBeata, Niusa, Agnieszka) oraz "ciocie" szyjące: Panett, AniaJ i ja. Dzielnie nam sekundowały wszystkie uczestniczki szyciowego spotkania w Redzie.

5 komentarzy:

  1. Prześliczna!!!!!! Niech niesie zdrowie Karolkowi!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna, spokojna kołderka. Fajny pomysł z tymi szlaczkami na górze i dole :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna kołderka,na pewno ucieszy Karolka :)
    A te szlaczki to seminole i też mi się bardzo podobają!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna, Karolek na pewno się ucieszy :-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna i zrobiona z sercem :-)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.