piątek, 31 grudnia 2010

Krok w nowy rok

Za dwanaście godzin damy krok w Nowy Rok.

Ten mijający obfitował u mnie w robótki wszelakie. Szyłam, dziergałam, przędłam, farbowałam...

Nawet coś wyhaftowałam. Z tym ostatnim najgorzej: mój wzrok nie pozwala mi na zabawę w haft. Bardzo żałuję, zwłaszcza tych rzeczy, które mam rozpoczęte i nieskończone, tych nitek i szmatek przygotowanych do nowych projektów. Pewnie nigdy ich nie skończę, takie życie. Cieszę się, że mogłam się w to bawić i nadal chętnie podziwiam wyszywane prace innych hafciarek.

Część moich wytworów z radością podarowałam różnym bliskim mi osobom - mam nadzieję, że w ten sposób dałam im trochę radości. Część leży w szafach , ale są i takie, które służą mi na co dzień.

Te lubię najbardziej:
- Niebieskawy szalik z własnoręcznie uprzędzionej wełny noszony dzień w dzień (mięciutki, milutki)
- Marchewkową tunikę, szary sweterek i fioletowy bezrękawnik - całkiem noszalne wdzianka, które sobie wydziergałam.

O planach nie będzie, bo zbyt mnie zaskakuje życie swoimi zakrętami. Liczę na spokój dobrze pojęty - pozwalający spokojnie zasnąć wieczorem i obudzić się każdego dnia z nadzieją na dobry dzień. Życzę tego i Wam w nadchodzącym roku 2011...

wtorek, 28 grudnia 2010

Jeszcze jedna czapka


Z tej ostatniej próbki wydziergana. Włóczka moja własnokółkowo kręcona: merynos z jedwabiem, melanż śliwkowo-niebieskawo-czerwonawy. Druty 6 mm (Addi z żyłką). Miała być gruba włóczka i w zasadzie jest. Czapka najprostsza z możliwych, za to miękka i ciepła.
Coś się mnie te czapki i rękawiczki czepiły. Muszę pomyśleć nad czymś innym...

Przemyślenia okołomaszynowe teraz będą. Otóż maszyną dziewiarską pobawiłam się dwa wieczory i wylądowała z powrotem w piwnicy. Bo za równo, no i nie ręcznie... ;-) I to by było na tyle. Po tym krótkim nad wyraz romansie wracam z radością do drutów.

poniedziałek, 27 grudnia 2010

Wełny na czapki i czapki z wełny...

Wełny na czapki, przędzione w zasypane śniegiem święta:
Mieszanka merynosa z jedwabiem. Gotowy melanż w kolorach: turkusowym, fioletowym, lawendowym z błyskiem jedwabiu. Mam tego 97 gram podwójnie sprzędzionej nitki - 252 metry razem.
I eksperyment z melanżem. Efekt rozmów z Elą o różnych metodach przędzenia. Próbka:

Miała być wełna gruba, melanżowa. Nad grubością muszę jeszcze popracować - chciałabym coś w typie aran (8 wpi). Jeszcze jest za cienko... Melanż widoczny. Czesanka to gotowa mieszanka wełny merino z jedwabiem w kolorach; granatowym, niebieskim i odcieniach czerwieni.

A teraz czapka w komplecie z rękawiczkami:

Rękawiczki się ponoć ślizgają na trzonku łopaty do odśnieżania... Oj, niedobrze, bo odśnieżania duużo.

Na czapkę i szalik użyłam włóczki Ideal Bergere de France, druty 3 mm drewniane pończosznicze Knit Pro

niedziela, 26 grudnia 2010

Maszyna dziewiarska w bonusie

Gwiazdor, w innych stronach świata zwany świętym Mikołajem, wysłuchał moich próśb: dostałam motowidło i zwijarkę ( i parę innych drobiazgów ;- ) )
Okazało się, że w piwnicy jest bonusowa maszyna dziewiarska - dodatek do zwijarki i motowidła.
Przytachałam, uruchomiłam. Działa!
Ostatni raz na takim cudzie techniki pracowałam z dwadzieścia lat temu. Samo się wszystko przypomina: pamięc manualna. W ramach ćwiczeń wydziergałam taki trójkąt:
Planuję zrobić z tego chustę - coś na wzór aestlight. Włóczka to Regia tweed. Tweed! To jest to co ostatnio za mną chodzi!

Dziergam też czapkę - będzie komplet z rękawiczkami męskimi, przędę włóczkę lawendową. A wszystko dlatego, że pada, pada i pada:
Jesteśmy unieruchomieni w domu (to widok z otwartych drzwi) Nasze plany na spotkania świąteczne nie wypaliły, więc prace ręczne umilają mi czas.
Pozdrawiam Was świątecznie!

piątek, 24 grudnia 2010

Wesołych Świąt

Kochane i Kochani!
Z okazji Świąt życzę Wam spełnienia robótkowych marzeń - kilometrów włóczek i nitek w wymarzonych kolorach i składzie, sprzętów: kołowrotków, drutów, szydełek, igieł i innych przydasiów jakie tylko Wam się zamarzą. Przede wszystkim zaś dobrych pomysłów i sił do ich realizacji.  

poniedziałek, 20 grudnia 2010

Rękawiczki w paski (wzór)

Męskie rękawiczki w paski 
(dł. ok. 28 cm)
Materiały:
druty pończosznicze rozmiar 3 mm
włóczka w trzech kolorach (ja użyłam Ideal Bergere de France: beżowy, śliwkowy, niebieski po jednym motku)
igła dziewiarska, agrafka

Wykonanie:
Włóczką beżową na pierwszy drut nabrać 24 oczka, na drugi - 12 oczek, na trzeci 12 oczek. 24 oczka z drutu pierwszego będą stanowiły wierzch rękawiczki. Przerobić 20 rzędów ściągaczem 2 o. prawe, 2 o.lewe
W rzędzie 21 na drucie pierwszym z pierwszego i ostatniego oczka zrobić dwa = 26 oczek. Przerobić dwa rzędy gładko (tylko oczka prawe) w kolorze beżowym. Następne 10 rzędów - przerobić gładko w kolorze niebieskim. Kolejne 8 rzędów przerobić gładko w kolorze śliwkowym. W kolejnym rzędzie przerobić 26 o na pierwszym drucie, zdjąć 8 oczek z drutu drugiego na agrafkę, a na drucie dobrać 8 oczek (dziura na dorobienie kciuka). 10 rząd w kolorze śliwkowym przerobić gładko. Kolejne 30 rzędów: gładko, zmiana koloru co 10 rzędów. Następnie dwa rzędy wykonujemy w kolorze beżowym i zamykamy oczka:
Pierwszy drut: 1 o. prawe, 2 o. razem na prawo, i zamykanie na końcu drutu: przekładamy trzecie oczko od końca bez przerabiania na prawy drut, kolejne przerabiamy na prawo i przeciągamy przełożone oczko (z dwóch powstaje jedno), 1 o. prawe.
Drugi drut: 1 o. prawe, 2 o. razem na prawo, dalej o. prawe
Trzeci drut: zamykanie na końcu drutu: przekładamy trzecie oczko od konca bez przerabiania na prawy drut, kolejne przerabiamy na prawo i przeciągamy przełożone oczko (z dwóch powstaje jedno), 1 o. prawe.
Zamykamy identycznie w kolejnych rzędach. Kiedy zostanie nam 8 oczek na trzech drutach przecinamy nić, nawlekamy na igłę i przeciągamy przez oczka. Mocujemy nić po lewej stronie robótki.
Kciuk:
Zbieramy 8 odłożonych oczek z agrafki na jeden drut, kolejnych 8 nabieramy z dobranych oczek na drugi drut. Przerabiamy dookoła 17 rzędów (włóczką śliwkową). Jeśli masz problem z przerabianiem dookoła na dwóch drutach podziel oczka na trzy druty - będzie łatwiej, choć trochę więcej manewrowania drutami. Zamykanie :
1 rz.: 2 o. razem na prawo, 2 o. prawe - powtarzać
2 rz.: 1 o. prawe, 2 o. razem na prawo - powtarzać
3 rz: 2 o. razem na prawo - powtarzać
Ostatnie 4 oczka: przecinamy nić, nawlekamy na igłę i przeciągamy przez oczka. Mocujemy nić po lewej stronie robótki.
Mocujemy wszystkie nici po lewej stronie robótki.
Robimy drugą rękawiczkę umieszczając otwór na kciuk na końcu trzeciego drutu. 

Bez problemu można również wykonać rękawiczki na okrągłym drucie z żyłką używając techniki magic loop. Mnie jedna rękawiczka zajmuje jeden wieczór. Do Świat zdążysz wydziergać parę ciepłych rękawic dla ukochanego męża/syna/chłopaka/kolegi ;-))) Powodzenia!

sobota, 18 grudnia 2010

Prezenty

Od Mirki kochanej:
Piękna granatowa serwetka zrobiona na szydełku. W sam raz na mój okrągły stół. Muszę dokupić lniany biały obrus jako tło. Będzie super wyglądać. Mirka mnie rozpieszcza prezentami - w moich kuchennych oknach wiszą firanki w kury - filetem szydełkowym (wiecie, że ja kocham kury, prawda?)

A to mój prezent dla Babci:
Na mojej głowie czapka wygląda na trochę małą, ale Babcia ma mniejszą głowę ode mnie (sprawdziłam ;-)
 Czapka wydziergana z jednego motka "Merino mix sport" Ornaghi Filati. Wzór - to kolejne wariacje na temat czapki Hermiony. Innych prezentów nie pokazuję, bo reszta rodziny tu zagląda...

czwartek, 16 grudnia 2010

Rękawiczki, rękawiczki...

Czapki i rękawiczki są u mnie na topie. Mają swoje atuty - można je wydziergać szybko, nie trzeba kilogramów włóczki (więc może być luksusowa ;-), no i świetnie pasują do zimowej aury...
Teraz pracuję nad takimi rękawiczkami:
Będą do kompletu z czapką, bo są z tej samej włóczki.
Jak widzisz Lauro, na nic tłumaczenia, racjonalizowanie itp, itd. Zobaczyłam w sklepie stacjonarnym i to już było koniec. W internecie wypatrywałam przez kilka miesięcy, a tu masz! Piszę oczywiście o Knit Pro - komplet drewnianych drutów pończoszniczych - po prostu musiałam...
A tu Optymistyczne:

W planach jeszcze jedna czapka albo i dwie...

poniedziałek, 13 grudnia 2010

Czapka z wełny ręcznie przędzionej

...do tego mojej produkcji : i wełna, i czapka ;-)



Zdjęcia nieco zwariowane. Proszę  o wybaczenie - przez ciemności trochę fiksuję...

Czapka powstała na bazie wzoru  na czapkę Hermiony - ominęłam sobie dziurki-ażurki, a co!
Użyłam mojej przędzionej ręcznie włóczki
Czapka jest puszysta, miękka i ciepła. Do tego w zasadzie to rzecz luksusowa - w składzie merynos z jedwabiem.
U mnie sporo śniegu, ale na szczęście służby odśnieżają  drogi jak należy - dziś udało mi się nie spóźnić do pracy, choć dzień zaczynałam od zrzucania 30 cm śniegu z autka. Czapka jak znalazł na taką zimę...

czwartek, 9 grudnia 2010

Hermione's Cable & Eyelet Hat - tłumaczenie wzoru

Prezent od Mikołaja:
Wzór autorstwa Jackie Lauseng  - Jackie, Thanks so much for your permission ;-)
Oryginał możecie znaleźć tu: http://jlyarnworks.blogspot.com/2008/07/hermiones-cable-eyelet-hat.html
Link do wzoru na Ravelry :

Materiały:
1 motek Patons Classic Merino w kolorze Grey Mix
Druty na żyłce w rozmiarze 3,75
Druty proste w rozmiarze 3,75

Próbka:
7 oczek x 9 rzędów = 1 cal (ok. 2,5 cm)

Wykonanie:

Nabierz 110 używając metody "Alternate Cable Cast-On". Rozpocznij przerabianie dookoła, uważając, żeby nie przekręcić robótki.


Rzędy 1-16: [o.prawe, o. lewe] ściągacz - przerabiać dookoła

Rzędy 17-20: [6 o. prawych, 5 o. lewych] - przerabiać dookoła
Rząd 21: [6 o. prawych, narzut, 1 o. lewe, 2 o. razem na lewo, 2 o. lewe] - przerabiać dookoła
Rząd 22: [6 o. prawych, 5 o. lewych]- przerabiać dookoła
Rząd 23: [6 o. prawych, 2 o. lewe, narzut, 2 o. razem na lewo, 1 o. lewe] - przerabiać dookoła
Rząd 24: [6 o. prawych, 5 o. lewych] - przerabiać dookoła
Rząd 25: [6 o. prawych, 3 o. lewe, narzut, 2 o. razem na lewo] - przerabiać dookoła
Rząd 26: [6 o. prawych, 5 o. lewych] - przerabiać dookoła
Rząd 27: [Przełóż 3 oczka na drut pomocniczy z przodu robótki, 3 o. prawe, przerób 3 o. z druta pomocniczego na prawo, 5 o. lewych] - przerabiać dookoła
Rzędy 28-33: [6 o. prawych, 5 o. lewych] - przerabiać dookoła
Rząd 34: [6 o. prawych, 1 o. lewe, narzut, 2 o. razem na lewo, 2 o. lewe] - przerabiać dookoła
Rząd 35: [6 o. prawych, 5 o. lewych] - przerabiać dookoła
Rząd 36: [6 o. prawych, 2 o. lewe, narzut, 2 o. razem na lewo, 1 o. lewe] - przerabiać dookoła
Rząd 37: [6 o. prawych, 5 o. lewych] - przerabiać dookoła
Rząd 38: [6 o. prawych, 3 o. lewe, narzut, 2 o. razem na lewo] - przerabiać dookoła
Rząd 39: [6 o. prawych, 5 o. lewych] - przerabiać dookoła
Rząd 40: [Przełóż 3 oczka na drut pomocniczy z przodu robótki, 3 o. prawe, przerób 3 o. z druta pomocniczego na prawo, 5 o. lewych] - przerabiać dookoła

Powtórz rzędy 28-40 jeszcze raz dla rozmiaru dziecięcego lub jeszcze dwa razy - dla rozmiaru damskiego.

Gubienie oczek:
Rząd 1: [6 o. prawych, 5 o. lewych] - przerabiać dookoła

Rząd 2: [6 o. prawych, 2 o. razem na lewo, 3 o. lewe] - przerabiać dookoła
Rząd 3: [6 o. prawych, 2 o. razem na lewo, 2 o. lewe] - przerabiać dookoła
Rząd 4: [ 6 o. prawych, 2 o. razem na lewo, 1 o. lewe - przerabiać dookoła
Rząd 4.5 (Errata): [6 o. prawych, 2 o. razem na prawo] - przerabiać dookoła
Rząd 5: 6 o. prawych, 2 o. razem na prawo [5 o. prawych, 2 o. razem na prawo] - przerabiać dookoła (uwaga: musisz dołączać pierwsze oczko kolejnego rzędu do ostatniego gubienia oczka w tym rzędzie)
Rząd 6: 5 o. prawych, 2 o. razem na prawo [4 o. prawe, 2 o. razem na prawo] - przerabiać dookoła
Rząd 7: 4 o. prawe, 2 o. razem na prawo [3 o. prawe, 2 o. razem na prawo] - przerabiać dookoła
Rząd 8: 3 o. prawe, 2 o. razem na prawo [2 o. prawe, 2 o. razem na prawo] - przerabiać dookoła
Rząd 9: 2 o. prawe, 2 o. razem na prawo [ 1 o. prawe, 2 o. razem na prawo] - przerabiać dookoła
Rząd 10: 2 o. razem na prawo - przerabiać dookoła
Rząd 11: 2 o. razem na prawo - przerabiać dookoła
Przetnij włóczkę i przeciągnij przez 5 ostatnich oczek.
Schowaj nitki.
Ubierz!

©2008-2009 Proszę nie kopiować tego schematu i nie sprzedawać przedmiotów wykonanych z tego wzoru bez zezwolenia autorki - Jackie Lauseng

środa, 8 grudnia 2010

Czapka Hermiony

Wzór wypatrzyłam TU
Autorka wzoru zapatrzyła się na stroje Hermiony z sagi Potterowej. Zapatrzyła się skutecznie i pożytecznie. Nic nie musiałam kombinować - czapkę można zrobić z wzoru jak po sznureczku - i proporcje prawidłowe i wzór się zgadza.
Włóczka to Camel-Hair Ornaghi Filati. Wbrew nazwie w składzie nie ma wełny wielbłądziej. Jest za to 50% baby alpaki, 40% wełny superwash i 10% akrylu. Mniam: miękka, puszysta, wydajna i ten kolor! Mam jej jeszcze trochę - na rękawiczki lub ocieplaczyk na szyję do kompletu.
Na czapkę zużyłam ok 3/4 motka pięćdziesięciogramowego (150 m/ 50 g). Dziergałam na drutach 3,5.
PS
Bananowe rękawiczki już na ukończeniu - ta czapka tak sama wskoczyła na druty...

niedziela, 5 grudnia 2010

Optymistyczne rękawiczki

W zasadzie to na razie jedna rękawiczka.
Druga "w produkcji". Optymistyczne, bo mają bananowy kolor - ciepły, słoneczny. W odróżnieniu od zawieruchy za oknem napawają mnie optymizmem.
Dziergam je z IDEALnej włóczki (Ideal Bergere de France) Skład : 40% Wełna Superwash, 30% Akryl, 30% Poliamid - kolejna moja robótka z tej włóczki i po raz kolejny jestem bardzo zadowolona.
No i mam nadzieję, że nie dotknie mnie syndrom drugiej rękawiczki.

czwartek, 2 grudnia 2010

Cel: puszystość

Cel został osiągnięty :-)))

Trochę zmieniłam technikę przędzenia. Moja najnowsza wełna jest puszysta i delikatna. Niesamowicie miękka w dotyku. Szkoda, że tego nie mogę pokazać na zdjęciu...
Czyżbym skończyła z etapem "cienizny"?
Włóczka powstała z gotowej melanżowej mieszanki merynosa z jedwabiem (20%). Póki co uprzędłam 47 g włóczki 2 ply - 155 metrów. A będzie więcej...