niedziela, 25 lipca 2010

Nordic Valentine - pierwszy sukces w P. W. UFO-ków ;-)

Skończyłam! I jestem z siebie dumna, choć Walentynki daaawno minęły. Obrazek przyda się na następne!

Pierwsze "dzieło" w Programie Wykańczania UFO-ków gotowe.

Wzór Nordic Valentine Laury Perin - w sumie prosty i nieskomplikowany. Użyłam materiałów wskazanych we wzorze i koralików z zestawu. Żadnych zmian, żadnej kreatywności. Fajna, miłą robótka, nie wiem, czemu ją swego czasu odłożyłam do "sławetnej szafki"...

Czaka na mnie narzuta dla synka - pikowanie i lamówka, bo wierzch gotowy chyba od roku co najmniej - wstyd wielki.

12 komentarzy:

  1. Praca jest piękna! Poza tym podziwiam Cię ogromnie za mobilizacje w wykańczaniu prac - mnie by się taka przydała! Mam stosy zaczętych haftów i ciągle rozpoczynam nowe... jakiś nałóg wstrętny! Jesteś bardzo dzielna w swoim postanowieniu :)

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo.
    Warto było, haft piękny. Wspaniałe kolory.

    OdpowiedzUsuń
  3. No to jeszcze dwa UFO i możesz myśleć o nowym projekcie. :-)
    Piękny ten wzór.
    Powodzenia z narzutą.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Eguniu skończyłaś !!! Gratuluję bo śliczny obrazek masz gotowy a na święto walenia tynków 2011 jak znalazł ;)

    Jak zobaczyłam Twój post wczoraj o UFO-kach to się uśmiechnęłam. Bo wczoraj rano zaparłam się na jednego - mojego najdłuższego: 6 lat! I skończyłam :D

    Chyba w powietrzu krążyły wczoraj cząsteczki natchnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawi mnie co to będzie? Czy zostanie jako "obrazek"? Może poduszka?
    Na narzutę czekam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba obrazek, bo poduszka z koralikami mało użytkowa by była.
    Dziękuję Wam za pochwały i wsparcie duchowe - bardzo mi potrzebne w Programie Wykańczania!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne cudeńko Ci wyszło, a ja spóźniłam się z wpisem.Czasem bywam zakręcona.A Ty masz teraz dobrze ustawiony ster i "tak trzymać"!

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, może i ja się na program wykańczania załapię?
    Przepiękna Walentynka się dla kogoś szykuje. Wygląda lepiej niż na firmowym zdjęciu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna ta Laura-walentynka! Super, że wykończyłaś ufoka... też mam ochotę jakiegoś wykończyć, ale jak napisałam w poprzednim komentarzu - to może być trudne:)

    OdpowiedzUsuń
  10. gratuluję!!! praca urokliwa ale ważniejsze, że pierwszy ufok za Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cieszę się, że sie Wam podoba - dzięki!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.