Sam wzór jednak uważam za bardzo udany. Na tyle, że już zabieram się za wersję dla siebie - tym razem ze śliwkowej włóczki Angel
Swallowtail dla Ewy
Wzór free (już podawałam link, wiec się nie powtarzam)
Włóczka : Angorka Anilux 400m/100 g (zużyłam 1 motek i trochę z drugiego) w kolorze różowym.
Druty - 6 mm
Rozmiar : 180 x 100 cm
Bąble (czyli nuppki) wzbudziły tyle entuzjazmu w bliskich mi kobietach (z którymi się dzisiaj widziałam), że aż się zdziwiłam - mnie się zdawało, że trzeba je zminimalizować w następnej wersji (np robiąc k1, yo, k1 - i na tym koniec), a tu niespodzianka.
Za zdjęcia nie zabijcie - robione komórką.
bąble są ekstra. Mi też przydałby się szaliczek do nowego sliwkowego beretka :)))
OdpowiedzUsuńPrzepadłaś na rzecz drutów na amen :-)
OdpowiedzUsuńWzór piękny. Brzeg też dobrze wygląda :-)
Lilka - ja po prostu nie widzę dobrze krzyżyków - chyba mam za słabe okulary, bo bez okularów widzę te cholerne krateczki lepiej niż w okularach. A druty mi tak "nie przypominają" o tym problemie.
OdpowiedzUsuńMachalina - zapomnij, dopiero co zrobiłam Ci chustkę, teraz kolej na kogoś innego (już wiem kogo)
Chusta bardzo ładna, nie rozumiem jednak części o sztucznym włóknie. Anilux Angorka to 30% angora, 8% moher, 12% wełna, 50%akryl, czyli 50% naturalnych... Angel, z którego chcesz robić to 24% moher, 44% poliamid, 32% akryl, czyli tylko 24% naturalnych... generalnie się zgubiłam :( Skoro Angorka Ci się źle blokowała to czemu Dagny Angel się blokuje dobrze... Coś chyba przyjemność blokowania nie zależy tylko od stopnia sztuczności, tylko jeszcze od czegoś... może grubości?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam zagubiona ;)
Tak zachęcasz, że chyba i ja dziergnę tego swallotaila.
OdpowiedzUsuńW sumie blokowanie tej chusty z angorki ładnie uwydatniło azury. Nie podoba mi się brzeg, więc może to ja coś źle zrobiłam, a zwalam winę na włóczkę ;-) Jeszcze nie wiem jak się zachowa Angel - mam nadzieję, że będzie OK. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna, delikatna chusta!
OdpowiedzUsuńCiekawe, jak wyjdzie wersja śliwkowa..
poszperałam w szafie i znalazłam fajny fjuletno ;) szaro różowo szaliczek i już pasuje. Dziekuje moja droga SS
OdpowiedzUsuńCudna!Chętnie bym się taką otuliła :-)
OdpowiedzUsuńChustka bardzo ładna, bąbelki bardzo mi się podobają. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna chusta, rekordowe tempo! Potraktuj brzeg żelazkiem, parą przez szmatę tylko dociskając miejsce przy miejscu. Wypróbuj najpierw w małym kawałku. I na lewej stronie, żeby wzór się wyprostował a nie zagiął.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie po wyróżnienie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyróżnienie i za miłe słowa o chustce dla Ewy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń