piątek, 30 października 2009

Swallowtailowe rozważania

Gackowa dziś "knita i purla", więc i u mnie będzie angielszczyzna, a co! Robię mianowicie Swallowtail, czyli taką chustkę ażurkową. Autorka tego przepięknego (i darmowego) wzoru nie zgodziła się na jego tłumaczenie na niszowy język polski (o co poprosiła ją Truskaveczka ). No cóż, na szczęście skróty angielskie łatwo można przetłumaczyć i korzystać z oryginalnego wzoru.
Na marginesie - zniknęły z sieci hafciki.pl, gdzie te skróty można było znaleźć - wielka szkoda, bo to był chyba najstarszy serwis robótkowy w polskim necie.
Ad rem (to była łacina, a teraz już English is easy):
k - knit, czyli oczko prawe, k2 - to 2 oczka prawe, analogicznie k5 itd
p - purl, czyli oczko lewe,
k2tog - knit 2 together, czyli przerób dwa (oczka) razem
nupp - robimy "bąbelek" - z jednego oczka wyciągamy  oczko prawe, narzut, oczko prawe, narzut, oczko prawe (czyli razem pięć nitek na drucie powstałych z jednego oczka), w nastepnym rzędzie (po lewej stronie robótki) przerabiamy te pięć oczek razem. Żeby bąbelek wyszedł bezboleśnie trzeba nabieranie wykonać luźno
sk2p - z trzech oczek powstaje jedno: przekładamy pierwsze oczko na prawy drut, następne dwa przerabiamy razem na prawo, po czym przeciągamy zdjęte oczko przez to powstałe z dwóch - ja to nazywam "kurzą stópką" ;-)
ssk - zdjąć dwa oczka jak do przerobienia na prawo (osobno), przełozyć na lewy drut i przerobić razem na prawo
yo - yarn over, czyli narzut

I trochę innych przydasiów:
cast on - nabieranie oczek - zaczynamy
cast off - zamykanie oczek - kończymy
dec albo decrease - odejmowanie oczek
inc albo increase - dodawanie oczek
RS - right side - prawa strona robótki
WS - lewa strona (czyli wrong side - "zła strona")
R albo row - rząd
Beg albo beginnig - początek (rzędu)
repeat - powtarzać
st, stitch - oczko (sts to stitches, czyli oczka)

Ja korzystam z rozrysowanych schematów i jestem na etapie "drugich bąbelków", czyli Lily of the Valey Border (3C i 3D) - całkiem ładnie mi idzie, nie chwaląc się.

 Ponieważ legitymuję się znajomością języka na poziomie elementarnym  - mam na to certifikat ;-) poprawiajcie, jak strzeliłam byka. Pozdrawiam - idę knitać i robić  nuppki.

5 komentarzy:

  1. Błogosławiona bądź miedzy nami-babami!
    Na kolanach Ci dziękuję za te knity i purle.
    Dziam właśnie Stilla i zniechęciłam się do odgadywania co zacz kto miał na myśli.
    Still jest prosty, ale są fajne wzorki, ktore należałoby poczytać przed robotą!
    Jeszcze raz DZIĘKUJĘ!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też "dziam" Stilla (w przerwach między Swallowtailem) - to przez Gackową, jej wersja tego wzoru mnie urzekła i "zgapiam" na bezczelnego. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie ,ze ktos taki jak Ty potrafi to wszystko rozszyfrowac dla innych mniej rozumiejacych
    ja dopiero zaczynam sie uczyc i dla mnie to jest jak manna z nieba:)
    dzieki:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne są te chusty i szale mgiełkowe ! Żeby czasu starczyło to by się ja szarpnęła na knity i łapki. No nic - na wszystko przyjdzie czas.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy nie możnaby używać na całym świecie tych samych symboli?Wszystko było by proste a tak to trzeba dobrze kombinować żeby coś zrozumieć a później wydziergać.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.