wtorek, 6 kwietnia 2010

Wiosenne porządki

W ramach wiosennych porządków postanowiłam pozbyć się części "przydasiów" robótkowych. 
Być może ktoś jest zainteresowany:
Wrzeciona mam dwa, a i tak ich nie używam, więc może ktoś inny skorzysta, zwłaszcza, że w kraju nad Wisłą ciężko wrzeciono zakupić. Natomiast do ramy nie zdołałam się przekonać. Pomijam fakt, że ostatnio w ogóle nie zajmuję się haftem.

Mam nadzieję, że taka jednorazowa "komercha" zostanie mi wybaczona.

Pozdrawiam serdecznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.