poniedziałek, 22 lutego 2010

Poduszka


 
Już wiem jak zrobić dziurkę do guzika za pomocą maszyny do szycia! Zajęło mi to całe przedpołudnie, ale udało się.


Poduszkę uszyłam w ramach "udomowiania domu". Wyglądałby nieco lepiej, gdyby wkład był większy o kilka centymetrów (czyli, gdyby była bardziej wypchana). Jak zwykle zabrałam  się robotę w przedziwny sposób i stąd taki efekt.

Tkanina: Ikea Berit - polecam i tę, i Berty. Są z mocnej, dość grubej bawełny i mają piękne kolory. Nadają się na obrusy, poduchy itp. Wada - cena, niestety dość wysoka.
Guziki - drewniane serducha (chyba DMC), kawałek bawełnianej koronki i - voilà! Poducha w stylu wiejskim gotowa!


Uprzejmie donoszę, że moje dwa obrazki kuchenne doczekały się oprawy:
 
Trwają dyskusje, gdzie mają zawisnąć...

13 komentarzy:

  1. podusia swietna :))
    a obrazki bardzo efektownie wygladaja!!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Poducha wspaniała i śliczne obrazki.

    OdpowiedzUsuń
  3. obrazki chyba pięknie komponują się z całym domem, tak naturalnie wyglądają! Poducha urocza!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna poducha! Ja jeszcze nie wiem jak zrobić dziurkę za pomocą maszyny....

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie się komponują obrazki z ramami, bardzo nietypowy zestaw , mnie się bardzo podoba.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie wyglądają te obrazki w tej oprawie, co do ceny tkaniny śmiem twierdzie, że guziczki wyszu drożej ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak mnie naszło, może przeszyć szerzej ten brzeg poduszki do wielkości wkładu ? Poduszka naprawdę śliczna więc może warto ją dopracować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki, moje Drogie!
    Myślę, że wymienię wkład poduszki na większy - zależy mi, żeby była duża. Guziczki - leżały u mnie dość długo, nie pamiętam ile kosztowały. Pewnie masz racje - sporo, bo traktowałam je jako "trumienne" (czyli żadna robótka nie jest ich godna...)
    Edo, ja też nie zabierałam się za te dziurki maszyną - lenistwo jednak zwyciężyło: cztery dziurki obszywać ręcznie?! No i w końcu po coś w końcu kupiłam "wypasioną" maszynę...
    Pozdrawiam ciągle zimowo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Poduchy full wypas!! ;-)
    A obrazki są tak cudne i idealnie oprawione, że chciałoby się na nie patrzeć i patrzeć :-))

    OdpowiedzUsuń
  10. I poducha i obrazki świetne :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale świetna poducha! Tylko się w nią zapaść na kanapie.
    A ręczne obrabianie dziurek? No chyba jak prądu nie ma. Nawet guziki na maszynie przyszywam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję poduszki, wyszła naprawdę świetnie! Obrazki bardzo fajne:)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.