Żeby oryginalna karta z teczki nie uległa zniszczeniu zabrałam do punktu ksero, żeby zrobić kopie w formacie A3. W drodze powrotnej, a było to w godzinach pracy wyjście nieuzasadnione :), spotkałam Szefową. Troszkę się potłumaczyłam, że taka cenna teczka, a ja tu muszę zacząć haftowanie już dziś najlepiej... Szefowa spojrzała okiem bystrym i ...dzisiaj rano przyniosła mi teczkę "Haft kaszubski szkoła wejherowska" :-))))
Jak powiedziała - trzymała w domowej biblioteczce, ale nie interesuje jej haft kaszubski. Dostałam prezent - można powiedzieć na pożegnanie, bo właśnie zmieniam pracę, choć akurat Szefową mam tu fajną ;-)
Śliczny jest ten projekt. Ogólnie ten rodzaj haftu jest tak kolorowy, radosny bardzo. A szefowa bardzo miła :)
OdpowiedzUsuńHaftując, proszę pomyśleć o nieżyjącym już Wujku mojego Męża, od którego ja tą teczkję dostałam i przekazałam w lepsze ręce Gackowej... Pozdrawiam i życzę miłej pracy nad haftem! Dorota
OdpowiedzUsuńWidzę, że ta teczka ma długą historię. Tym bardziej dziękuję, że mogła trafić w moje ręce.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prezenty dostałaś :-))
OdpowiedzUsuńFajny prezent ta teczka, taki z historią :-)
OdpowiedzUsuńWybrany przez Ciebie wzór bardzo mi się podoba, wyglada na pracochłonny, pełen drobnych elementów. Czekam, aż zaczniesz pokazywac postępy :-)
Śliczny wzór wybrałaś! Szczęście, że trafiłaś na wspaniałych ludzi ze wspaniałymi wzorami:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wygląda na to, że kiedyś wyhaftowałam serwetkę haftem kaszubskim :D choć pewnie nie ze szkoły wdzydzkiej :P:))) A tak na poważne, Eguniu, to będę czekać cierpliwie na haft w Twoim wykonaniu:)
OdpowiedzUsuńEgunio - jest przecudna, bardzo mi się ten haft podoba. Te kolory i wzory - cudne są.
OdpowiedzUsuńWiesz, ja też pracuję w bibliotece i też mam zmieniać pracę, ale coś mi się kićka i nie wiem czy się uda ;-)
Na razie to są plany! - sama jestem ciekawa, czy mi się to uda wyhaftować tak, jak sobie zaplanowałam.
OdpowiedzUsuńRenato! Trzymam kciuki, żeby się wszystko udało.
Renata to ja, elishafciarka, zapomniałam się podpisać nickiem :-)
OdpowiedzUsuńAha - i we wrześniu też mi mija 14 lat pracy, tylko, że w różnych bibliotekach.
OdpowiedzUsuń