piątek, 9 września 2011

Chodniki gotowe

Nr 1

Rozmiar: 110x55 cm
Osnowa bawełniana, wątek wełna (podwójna w typie gobelinowym) farbowana ręcznie
Nr 2

Rozmiar: 120x55 cm
Osnowa bawełniana, wątek wełna (w typie gobelinowym) farbowana ręcznie

Nr 3

Rozmiar: 90x55 cm
Osnowa bawełniana, wątek akryl (podwójna Opus Pavorotti)

Wykończyłam frędzami i voila! Gotowe!

Prywata:
Czy teraz dobre fotki???

Na drutach wydziergałam tymczasem czapkę (czy już mówiłam, że sezon czapkowo-szalikowy rozpoczęty?)

Czapka jest banalnie prosta. Zrobiona mniej więcej tak jak ta. Druty 6 mm na żyłce. Włóczka to Rowan Summer Tweed przywieziona z Amsterdamu (wełna z jedwabiem). Booska...

13 komentarzy:

  1. Fajne chodniczki,mam taki podobny w łazience.Czapka super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, u mnie też sezon czapkowo-szalikowy rozpoczęty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podobają mi się Twoje chodniki. Chciała bym mieć takie na podłodze. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  4. I u mnie!!!Chodniczki są rewelacyjne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne chodniki.
    Szkoda, że teraz już takich nie ma....

    OdpowiedzUsuń
  6. Pompony rób!!! będę w niedzielę to czapkę i chodniki obejrzę...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Chodniczki cukierki. Zdałyby się w mojej ostoi....

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo Wam dziękuję za te miłe słowa!
    Ojtam, ojtam! Już robię te pompony!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie mam pojęcia, jak się je robi, ale jestem zachwycona! Czapa super, też powoli zabieram się za coś zimowego. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajne chodniczki:) podziwiam cierpliwość:) a czapa taka, że hohoho!! jesienne chłody Ci nie straszne:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chodniczki wyszły jak marzenie, są fantastyczne.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajnie wyszły te chodniczki, wyglądają profesjonalnie :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.