środa, 22 lutego 2012

Patchworkowy obrusik

Wymiary ok. 55x55 cm. Szmaty z jednej kolekcji (poza lamówką) robią efekt. Lamówka przyszyta ręcznie (bo inaczej nie umiem). Jako wypełnienie - warstwa surówki bawełnianej, czyli cienko, żeby mi filiżanki się nie przewracały. Obruski uszyty z myślą o tym konkretnym stoliku i chyba pasuje.

Wieści z frontu zdrowotnego: wstałam dzisiaj bez bólu. pierwszy raz od dwóch tygodni. Stan normalny, a jaki radosny. Od razu wiosnę poczułam na świecie!

19 komentarzy:

  1. fantastyczny obrusik! piękne kolorki :) momentami żałuję że ja tak nie potrafię :(
    Zdrowia życzę. Ja wiosny nie czuję bo dzis wstałam niebo szare i deszcz chyba zaczyna padac :(

    OdpowiedzUsuń
  2. od dłuższego czasu podziwiam u Ciebie ten rodzaj wyrazu artystycznego :))
    sama na maszynie szyję tylko proste rzeczy więc mój podziw jest podwójny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Obrusik śliczny. A w ogóle to w tle na pierwszym zdjęciu same cuda widać:). Podusie ,narzutki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo apetyczny obrusik. Kawa podana w jego towarzystwie na pewno będzie smakować wybornie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ładnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam Twoje patchworkowe projekty. Kolejny superowy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny kolory super pasują,na zdjęciu widzę więcej cudowności

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo, bardzo ładny! Świetnie dobrane tkaninki, taki słodziaczek normalnie. :) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wracasz do szycia? Dobrze Ci idzie, jak dawniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapomniałam życzyć zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Za życzenia zdrowia dziękuję. Za pochwały w sprawie obrusika również bardzo dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładny i oryginalny obrusik.

    OdpowiedzUsuń
  13. Obrusik piękny! Ja nie umiem ręcznie szyć :(((((

    OdpowiedzUsuń
  14. Znowu mnie zatkało- jak można robić takie piękne rzeczy. Ty to masz talent!! Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.