Jakoś szybko się zapomina. Kiedy moje były małe dziergałam im sporo ubranek, uważam, że całkiem udanych. Zabrałam się za tuniczkę dla 2,5 latki. Żeby ustalić właściwy rozmiar musiałam:
a) przeprowadzić kwerendę w internecie
b) do tego wywiad z mamami/babciami takowych
Punkt b) łatwy nie był - w mojej rodzinie same wyrośnięte dzieci, za to mam sporo "kibicek" (w pracy głównie)
Mam nadzieję, że się uda. Jest tyle:
Włóczka Ideal w kolorze zgaszonej maliny+odrobina ecru.
Dziergam dalej.
Inne doniesienia potem, bo dzieje się, oj dzieje...
Uda sie! fajna bedzie.
OdpowiedzUsuńzapowiada się super :)
OdpowiedzUsuńDziej, dziej! To mój ulubiony odcień różu!
OdpowiedzUsuńKolor cudny wiec na pewno się uda.
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw kolorów. Bratanek skończył rok, a odzież na 2 lata się mu kupuje, spory jest. Nie wiem jakie są wymiary na 2 lata. też bym mu coś udziergała na wiosnę.
OdpowiedzUsuń"Przepisowe" wymiary (czyli wg tabel) - wzrost ok. 94 cm do 104 cm, a obwód głowy 50 cm Spore głowy mają te maluchy, nie?
OdpowiedzUsuńA ja kupowałam byle jaki ciuszek w ciuchbudzie, gdzie zawsze było kilka ekspertek co do wielkości.Ciuszek prałam i używałam do porównań.
OdpowiedzUsuń