piątek, 15 lipca 2011

Baktus

Trochę drapie :) Ale mój ci on. Poczeka na jesienne szarugi i będzie jak znalazł.

11 komentarzy:

  1. To jest poświecenie mierzyć coś takiego w upał :-)
    Wczoraj przeglądałam moje swetry i doszłam do idiotycznego wniosku, że są zdecydowanie za ciepłe. Było mierzyć w jakiejś chłodni :-)

    Po każdej wizycie u Ciebie sięgam po druty, bo też mi się bardzo chce coś znowu skończyć. Działasz na mnie niezwykle mobilizująco!

    Baktus fajny i ma taki cudny kolor. Nie przeszkadza mi lekki drapanie włóczek, ale nie wiem jak zniosłabym drapanie wokół szyi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie wyszedł :)

    A ja też mam 6o cm różek baktusa na drutach, w kolorze nachyłkowym :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też nie lubię jak coś drapie, ale kolorek śliczny, bardzo twarzowy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gryzącym mówię stanowczo NIE !!!
    Ale może da rade coś z nim zrobić żeby nie był taki ??? bo cudny i szkoda by było gdyby sie zmarnował ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Baktusy górą! Ja swojego uwielbiam! Zrobię pewnie jeszcze raz, drugi... Robi się fajnie, prawda Eguniu?

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyda się bo jest fajny!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Eguniu, a o "SEMELE" jeszcze nie marzysz?? Teraz jest tez dostępny w j. polskim- dziewuszka z Krakowa (http://wombart.blogspot.com/ ) dokonała tłumaczenia i jest na Raverly!http://www.ravelry.com/patterns/library/semele-2

    OdpowiedzUsuń
  8. Drugi będzie męski - synuś zamówił. Semele to chyba zbyt skomplikowany wzór dla mnie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. No nie! Nie takie "szalone" rzeczy zrobiłaś po mistrzowsku, a "Semele" cię stopują?

    A "Swallowtail" sie nie liczy? Instrukcja w obcym języku była, a ty dziergałaś ot tak bez problemów i wyszło cudo!! Tak więc "Semele" , to dla ciebie też pikuś, pan Pikuś ... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przecudny i w prześlicznym kolorze. Optymistycznie pozwala oczekiwać chłodów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gryzie bo na gołej szyi.Zimą szyję zakryjesz i nie będzie gryzł :-)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.