To jest poświecenie mierzyć coś takiego w upał :-) Wczoraj przeglądałam moje swetry i doszłam do idiotycznego wniosku, że są zdecydowanie za ciepłe. Było mierzyć w jakiejś chłodni :-)
Po każdej wizycie u Ciebie sięgam po druty, bo też mi się bardzo chce coś znowu skończyć. Działasz na mnie niezwykle mobilizująco!
Baktus fajny i ma taki cudny kolor. Nie przeszkadza mi lekki drapanie włóczek, ale nie wiem jak zniosłabym drapanie wokół szyi.
Eguniu, a o "SEMELE" jeszcze nie marzysz?? Teraz jest tez dostępny w j. polskim- dziewuszka z Krakowa (http://wombart.blogspot.com/ ) dokonała tłumaczenia i jest na Raverly!http://www.ravelry.com/patterns/library/semele-2
No nie! Nie takie "szalone" rzeczy zrobiłaś po mistrzowsku, a "Semele" cię stopują?
A "Swallowtail" sie nie liczy? Instrukcja w obcym języku była, a ty dziergałaś ot tak bez problemów i wyszło cudo!! Tak więc "Semele" , to dla ciebie też pikuś, pan Pikuś ... ;-)
To jest poświecenie mierzyć coś takiego w upał :-)
OdpowiedzUsuńWczoraj przeglądałam moje swetry i doszłam do idiotycznego wniosku, że są zdecydowanie za ciepłe. Było mierzyć w jakiejś chłodni :-)
Po każdej wizycie u Ciebie sięgam po druty, bo też mi się bardzo chce coś znowu skończyć. Działasz na mnie niezwykle mobilizująco!
Baktus fajny i ma taki cudny kolor. Nie przeszkadza mi lekki drapanie włóczek, ale nie wiem jak zniosłabym drapanie wokół szyi.
Bardzo ładnie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńA ja też mam 6o cm różek baktusa na drutach, w kolorze nachyłkowym :)
Ja też nie lubię jak coś drapie, ale kolorek śliczny, bardzo twarzowy.
OdpowiedzUsuńGryzącym mówię stanowczo NIE !!!
OdpowiedzUsuńAle może da rade coś z nim zrobić żeby nie był taki ??? bo cudny i szkoda by było gdyby sie zmarnował ;))
Baktusy górą! Ja swojego uwielbiam! Zrobię pewnie jeszcze raz, drugi... Robi się fajnie, prawda Eguniu?
OdpowiedzUsuńPrzyda się bo jest fajny!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEguniu, a o "SEMELE" jeszcze nie marzysz?? Teraz jest tez dostępny w j. polskim- dziewuszka z Krakowa (http://wombart.blogspot.com/ ) dokonała tłumaczenia i jest na Raverly!http://www.ravelry.com/patterns/library/semele-2
OdpowiedzUsuńDrugi będzie męski - synuś zamówił. Semele to chyba zbyt skomplikowany wzór dla mnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No nie! Nie takie "szalone" rzeczy zrobiłaś po mistrzowsku, a "Semele" cię stopują?
OdpowiedzUsuńA "Swallowtail" sie nie liczy? Instrukcja w obcym języku była, a ty dziergałaś ot tak bez problemów i wyszło cudo!! Tak więc "Semele" , to dla ciebie też pikuś, pan Pikuś ... ;-)
Przecudny i w prześlicznym kolorze. Optymistycznie pozwala oczekiwać chłodów.
OdpowiedzUsuńGryzie bo na gołej szyi.Zimą szyję zakryjesz i nie będzie gryzł :-)
OdpowiedzUsuń