wtorek, 20 września 2011

Niebieski

Pofarbowałam BFL-a na niebieskości. Będę sobie przędła te chmurki. Farbowałam jacquardami (z małym dodatkiem polskich farbek, bo mi odcień pasował, a nie mam zbyt wielu kolorów luksusowych jacquardów).

4 komentarze:

  1. cudny błękit,niebieski i przychodzi mi na myśl woda oceanu,chociaz nigdy nad oceanem nie byłam

    OdpowiedzUsuń
  2. Łałłłłłł! Bardzo piękne mocne, głębokie kolory!

    OdpowiedzUsuń
  3. Chmurki na pewno zmienią się w cudowną nitkę. Przepiękne kolory.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.