Czapka z wełny merynosa uprzędzionej przeze mnie (chyba z rok temu). Farbowana naturalnie: najpierw marzanna (wyszła blada), na to koszenila. I jest gucio!
Wzór : Little things
Mniej, więcej... Bo głównie sugerowałam się zdjęciem.
Druty 4mm na żyłce.
Moje Siostry w roli modelek :)
Super czapka :)
OdpowiedzUsuńŚwietna czapka!
OdpowiedzUsuńŚwietna czapka na nadchodzące chłodniejsze dni.
OdpowiedzUsuńCudny kolor!
OdpowiedzUsuńSwietna. bardzo podoba mi się wykończenie guziczkowe..taka nie spotykana:)
OdpowiedzUsuń