Elu, zmieniam zdanie: WALCZ o takie cudne róże! A próbowałaś podsadzać lawendą? Ładnie by ten róż z fioletem lawendy lub chociaż kocimiętką wyglądał ;)
A ja mam różę o kwiatach w czerwono - żółte paski. Pokażę ją na blogu, gdy będzie miała więcej kwiatów. Jest bardzo ciekawa. Każdy płatek ma inne paski.
Elu, zmieniam zdanie: WALCZ o takie cudne róże!
OdpowiedzUsuńA próbowałaś podsadzać lawendą? Ładnie by ten róż z fioletem lawendy lub chociaż kocimiętką wyglądał ;)
Uwielbiam ten gatunek róży:) cudnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńA ja mam różę o kwiatach w czerwono - żółte paski.
OdpowiedzUsuńPokażę ją na blogu, gdy będzie miała więcej kwiatów. Jest bardzo ciekawa. Każdy płatek ma inne paski.
i dlatego warto walczyć o róże :)
OdpowiedzUsuńRóże są wspaniałe!
OdpowiedzUsuńFajnie pokazałaś proces rozkwitania, żeby tak jeszcze dało się pokazać zapach:))
wspaniałe i piękne, a moje coś nie chcą się przyjąć, może wkrótce zrobię kolejne podejście. :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie uchwycona ta metamorfoza :)
OdpowiedzUsuń