Elka nadmiernie nam "sczłowieczała"
Łazi za nami i za psem. Szuka stada.
No to ma stado:
Owca - na razie bezimienna - jest rasy pomorskiej (Elka jest jakimś tekslem albo beriszonem, była hodowana na mięso)
Oto ona:
Szukamy imienia dla naszej "Kaszubki".
No nie mogę! Już masz dwie? :D
OdpowiedzUsuńTrudzia?
OdpowiedzUsuńProponuje Cześką nazwać "łowieczke" :-)
OdpowiedzUsuńprzecież już ją nazwałaś Kaszubka
OdpowiedzUsuńTo ja Karolina
Pozdrowienia dla Elki - Elżbieta.
OdpowiedzUsuńChmurka, Chmurka jest pięknie:)
OdpowiedzUsuńA może Dizelka ? bo podróż odbyła i do Elki pasuje :)
OdpowiedzUsuńKaszeba ;-)
OdpowiedzUsuńO matko!
OdpowiedzUsuńNa imię pomysłu nie mam :-)
Ale lepiej dosadź truskawek.
Pętelka?
OdpowiedzUsuńCiekawie tu u Ciebie Eguniu się dzieje.
Nie będę prząść, nie będę tkać ale... ja chcę owce!
OdpowiedzUsuńmoże Rózia?
Ale cudne są! Niech sie dobrze chowają!
OdpowiedzUsuńRózia - najbardziej mi się spodobało to imię i tak będzie. Agata - Gackowa jest "matką chrzestną" :)))
OdpowiedzUsuńO matko, stado owiec :D jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńRózia bardzo pasuje :)