niedziela, 17 października 2010
Wodnik Szuwarek (dla Mirki)
Wodnik Szuwarek kręcony przeze mnie w prezencie dla Mirki. Włóczka ma w składzie wełnę merynosową, czarny bambus i naturalną soję. Uprzędłam 500 m podwójnej nici ze 100 gram czesanki. Przez dodatek bambusa i soi włóczka ma połysk, ale i jest mniej sprężysta niż czysta wełna. W przędzeniu początkowo wydawała mi się łatwa, ale z czasem nabrałam do niej "szacunku" - lubi się wyślizgnąć z palców, trzeba prząść ją bardzo uważnie. Skręt robi wrażenie nieutrwalonego - łatwo się rozkręca, dlatego uważam, że bezpieczniej jest robić z tej czesanki włóczki 2 ply.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Na moim monitorze wygląda bajecznie! Jest śliczna:)))
OdpowiedzUsuńŚlicznie. A wiesz że po przeliczeniu mi wyszło że moja wersja jest ponad dwa razy grubsza :(
OdpowiedzUsuńEchhhhhhh, muszę jeszcze dużo czesanki przekręcić przez palce.
Pozdrawiam Cię Elu
Kasia
Gratuluję skończonej pracy . Zachowaj kawałeczek do pokazania :)
OdpowiedzUsuńDla mnie prawdziwe cudo. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna niteczka:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny i bardzo ciekawy kolor!
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuń